Aktualności

Oszukana na wypadek przekazała ponad 90 tysięcy złotych

Data publikacji 28.08.2024

Ponad 90 tysięcy złotych straciła 86-letnia białostoczanka po tym, po tym jak zadzwonił oszust podający się za policjanta. Seniorka uwierzyła w historię o wypadku, który spowodowała córka i potrzebnych pieniądzach, aby uniknęła więzienia.

Późnym wieczorem do 86-letniej białostoczanki na telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna. Podając się za policjanta powiedział, że córka spowodowała wypadek, potrącając przechodzącą przez przejście kobietę w ciąży. Dodał, że za to co zrobiła grozi jej więzienie. Istniało jednak wyjście z tej sytuacji. Seniorka mogła przekazać pieniądze na kaucję, aby córka uniknęła aresztu. Dzwoniący oświadczył, że potrzebne jest 250 tysięcy złotych, bo już adwokat zajął się sprawą. Podczas rozmowy białostoczanka w słuchawce słyszała płacz kobiety. Powiedziała, że ma w domu jedynie 90 tysięcy. Po pieniądze miał przyjść policjant. Kobieta spakowała do foliowej torby ponad 90 tysięcy złotych i przekazała je mężczyźnie, który przyszedł do niej po kilkunastu minutach. Później położyła się spać, jednak w środku nocy zadzwoniła do wnuczki dowiedzieć się, co się dzieje. Wtedy dowiedziała się, że padła ofiarą oszustów.

Powrót na górę strony